Juniorzy występujący dzisiaj w chyba najgorszym składzie w sezonie (w podstawowej 11 grał nawet młodzik) przegrali z GKS Gromadką 3-4. Z optymalnego składu zabrakło: Myczkowskiego, Kleszczyńskiego, Mazura, Garbacza, Skubickiego i Słowińskiego.
Mecz rozpoczęliśmy ospale, czego efektem była akcja gospodarzy, która zakończyła się sytuacją jeden na jeden, którą pewnie wykończył napastnik GKSu. Po szybkim zimnym prysznicu wzięliśmy się za odrobienie straty. Udało się to dopiero w 20 minucie. Rzut wolny świetnie wyegzekwował Damian Ostrowski. Ambitni gospodarze nie chcieli w tym meczu podziału punktów i zdobyli kolejną bramkę. Nasza odpowiedz była błyskawiczna. Dośrodkowanie Ostrowskiego z rzutu rożnego na bramkę zamienił Hotloś. Jeszcze do przerwy zawodnicy Gromadki mieli dwie doskonałe okazję na objęcie prowadzenia, ale najpierw na 25 metrze podwójnie zablokował wychodzących napastników na czystą pozycję Kasperek. Tuż przed samą przerwą napastnik z Gromadki minął naszego golkipera ale nie trafił do pustej bramki.
Na drugą część spotkania gospodarze wyszli bardziej zmotywowani niż nasi juniorzy, w efekcie czego szybko daliśmy sobie wbić dwie bramki. Najpierw rzut wolny egzekwował gracz gospodarzy, piłka nie lecąca w światło bramki została odbita przez głowę Prusa w murze i zmyliła Kasperka. W kolejnej akcji, sędzia podyktował kontrowersyjny rzut karny, którego pewnie wykorzystał stoper GKSu. W tym momencie postawiliśmy wszystko na jedną kartę, odsłoniliśmy się kompletnie, gdyż w obronie został sam Maciorowski. Od tamtego czasu gospodarze mieli multum okazji, lecz bardzo dobre zawody rozgrywał dzisiaj Kasperek. Po jednym z dośrodkowań z rzutu rożnego wypiąstkował on piłkę na 16 metr, gdzie znajdował się gracz gospodarzy, uderzył on z woleja, golkiper Piasta obronił jednak ten strzał i leżąc obronił drugą dobitkę GKSu. Ponadto cztery razy wygrał pojedynki jeden na jeden z napastnikami gospodarzy. Nam goniąc wynik udało się zdobyć tylko jednego gola. Debiutanckiego gola w juniorach zdobył bramkarz trampkarzy (!) Rogowski. Popisał on się świetnym wolejem zza pola karnego.
GKS Gromadka - Piast Zawidów 4-3 (2-2)
20' D.Ostrowski
39' Hotloś
77' Rogowski
Piast: Kasperek - M.Maciorowski, Sareło, Hotloś, Prus, Nastalski, D.Ostrowski, Kosturski (70 Rogowski), P.Ostrowski, Dzikowski (50 Kuśnierz), Ł.Maciorowski
Kartki:
Sareło (żółta), P.Ostrowski (dwie żółte - czerwona)
