- autor: zawidow, 2012-09-15 16:21
-

Kolejnej dotkliwej porażki na własnym stadionie doznali juniorzy. Ich rówieśnicy z Lubania zdołali wbić 5 goli, z czego Zawidowianie tylko jedną.
Pierwsze minuty były dosyć wyrównane, aż do momentu pierwszej bramki Łużyc. Niepokryty napastnik znalazł drogę do bramki z najbliższej odległości. Na drugą bramkę gości nie musielii czekać długo. Znów niepilnowany zawodnik przy stałym fragmencie i kolejny gol. Następnie w polu karnym fauluje Sareło a przyjezdni pewnie wykorzystują karnego i podwyższają na 0-3. Potem mogliśmy nawet doprowadzić do remisu, ale dwie akcje sam na sam nie wykorzystali Mazur i Myczkowski, jednak ten drugi zdołał pokonać bramkarza tuż przed przerwą, 1-3.
W drugiej połowie nie mieliśmy znaczących sytuacji. Goście całkowicie zdominowali grę, mieli kilka dobrych sytuacji do zdobycia gola, z których wykorzystali dwie. Po raz kolejny brak krycia spowodował czwartego gola. Dośrodkowanie z rzutu wolnego i główka znalazły drogę do bramki. Gol na 1-5 padł po strzale z woleja.
Karki: Zółta: P.Ostrowski Czerowna: D.Ostrowski
Bramka: 43' Myczkowski
Piast: Kasperek, Maciorowski, Garbacz, Sareło, D.Ostrowski, Mazur, Myczkowski (46 Michalik), Hotloś (60 Stankowski), Prus (70 Kropa), Kleszczyński, P.Ostrowski (65 Nastalski)