- autor: Vida13, 2012-09-09 11:08
-

Pokonując w meczu wyjazdowym zespół GKS-u Kobierzyce 1:3 Piast Zawidów awansował na pozycje wicelidera tabeli. Bramki strzelali Michalkiewicz, Mazur i Grabowski.
Po dwóch remisach z rzędu zawodnikom zawidowskiego Piasta przyszło szukać punktów na trudnym terenie w Kobierzycach. Przypomnijmy, że w tamtym roku nasz rywal gładko ograł nas aż 4:0. Tym razem miało być inaczej.
Mecz nie rozpoczął się po naszej myśli, nerwowy początek nie wróżył dobrego wyniku, czego efektem była bramka strzelona w 14 minucie po kontrowersyjnym rzucie rożnym. Stan meczu po podaniu Grabowskiego wyrównał w 39 minucie Michalkiewicz. Do przerwy byliśmy świadkami słabych zawodów, gospodarze nie potrafili stworzyć sobie sytuacji bramkowej, z kolei w grze Piasta było wiele niedokładności, choć jeszcze w pierwszej połowie należy odnotować, że sytuację sam na sam zmarnował Grabowski.
Druga odsłona była znacznie lepsza w wykonaniu Piasta. Zawidowianie stwarzali sobie sytuacje podbramkowe, które tylko do czasu nie zamieniały się w bramki. W 72 minucie po doskonałym podaniu Michalkiewicza bramkę głową strzelił popularny "Mazak". Przy stanie 1:2 podopieczni Wichowskiego wcale nie zwalniani tempa, szukając okazji do dobicia rywala. Ta miała miejsce już w doliczonym czasie gry, gdy świetną kontrę bramką zakończył Grabowski. O "pechu" może mówić młodziutki Sareło, który w tej sytuacji będąc na sam sam z bramkarzem trafił w słupek, a jego strzał dobił Grabek.
Piast: M. Gilewski - Woźny, Kazimierski, J. Gilewski, Grześkiewicz, - A.Gorzka (90'K.Gorzka), Myczkowski (45'Sareło), Kiewra, Mazur (87'Kozłowski), Michalkiewicz (90'Ryż), Grabowski.
Foto: www.gkskobierzyce.pl