No jedną kolejkę przed zakończeniem sezonu IV ligi dolnośląskiej, zespół z Zawidowa wygrywając u siebie 3:2 z imiennikiem ze Żmigrodu zapewnił sobie utrzymanie w rozgrywkach.
W sobotnie popołudnie przy Zgorzeleckiej 39 miejscowy Piast podejmował zespół ze Żmigrodu, który jeszcze przed spotkaniem miał realne szanse na awans do III ligi dolnośląsko-lubuskiej. Dla obu klubów było to bardzo ważne spotkanie, zwycięstwo Zawidowian miało dać pewne utrzymanie w lidze, zaś wygrana Piasta Żmigród miała przybliżyć ten klub do upragnionego awansu do III ligi.
W pierwszej fazie meczu to zawidowianie byli bliżsi zdobycia bramki, jednak strzał Tylutkiego z rzutu wolnego zatrzymał się na słupku. To co nie udało się zawidowianom, w 18 min dokonali zawodnicy ze Żmigrodu. Gości na prowadzenie wyprowadził Robert Kaźmierczak. Na odpowiedź gospodarzy musieliśmy czekać zaledwie kilka minut. W 24 min świetne dośrodkowanie Radka Sareło wykończył strzałem głową Grabowski. 33 minuta przyniosła kolejne trafienie gospodarzy. W roli głównej podający Michalkiewicz i Kotelnicki, który wykończył świetne podanie tego pierwszego. W tym momencie mecz zrobił się bardzo otwarty, zawodnicy ze Żmigrodu rzucili się do ataku odkrywając się z tyłu a Zawidowianie świetnie kontrowali akcje przyjezdnych. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Druga połowa rozpoczęła się fantastycznie dla Piasta...Żmigród. Fenomenalnym strzałem z około 25 m popisał się Piotrowski, który dał swojej drużynie remis. Na szczęście po raz kolejny odpowiedź Piasta...Zawidów przyszła w odpowiednim momencie. Z boku boiska piłką prosto na głowę Tylutkiego dośrodkował Michalkiewicz, jednak jego strzał został sparowany przez goalkeepera gości, który wobec dobitki Grabowskiego był bezradny. Piast Żmigród nie rezygnował ze zdobycia 3 pkt w tym meczu i od razu wziął się za odrabianie strat, jednak dobrze spisywała się zawidowska defensywa która w porę rozbijała ataki rywala. W 75 min drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Grabowski. Przez ostatnie 15 min byliśmy świadkami "obrony Częstochowy" w wykonaniu gospodarzy, na tyle skutecznej, że w ostatecznym rozrachunku 3 pkt zostały w Zawidowie, i utrzymanie Piasta Zawidów w IV lidze stało się faktem. Przegrana Żmigrodu definitywnie skreśliła ich marzenia o awansie do III ligi.
Piast Zawidów – Piast Żmigród 3:2 (2:1)
Zawidów: M. Gilewski – Grześkiewicz, Tylutki, Kazimierski, Woźny, Mockało, A. Gorzka, Michalkiewicz (80' Baran), R. Sareło (85' Gilewski), Kotelnicki, Grabowski.
Żmigród: P. Pilarski – Piotrowski, M. Wachowicz, Zalewski, Kłos, Zagórski (46 Abramowicz), K. Pilarski (80 Wójcik), Kołodziej (75 Niedbała), Pytlarz, Sawicki, Kaźmierczak (70 Bergier).