- autor: zawidow, 2011-10-09 18:17
-
Dzisiejszy mecz z Hutnikiem Pieńsk miał być jednym z ostatnich spotkań juniorów z serii tych "trudnych". Podopieczni Konrada Tkaczyka spisali się na medal. Wygrana 9-1 jak najbardziej cieszy, tym bardziej że dzisiaj zabrakło najlepszego strzelca Myczkowskiego i najlepszego asystującego Kleszczyńskiego.
Zaczęliśmy fantastycznie bo po trzech minutach prowadziliśmy 2-0. Pierwszego gola zdobył Patryk Ostrowski a drugiego ładnym strzałem w okienko Radek Sareło. Na 3-0 podwyższyliśmy w 10 minucie po strzale głową Matlęgi. Chwile potem ładne dośrodkowanie Ciunela a akcję kończy golem po raz drugi Ostrowski. Kolejne akcje marnowali strzałami w poprzeczkę Gałucki i Garbacz. W między czasie gola zdobywają goście. 37 minuta, akcja seniorów czyli Barana i Sareło. Ten drugi zdobywa gola. Przed przerwą do siatki jeszcze trafia: Najpierw po raz trzeci Ostrowski, a na sam koniec Gałucki pięknym lobem.
W drugiej połowie próbowaliśmy podwyższyć wynik, non stop atakując, brakowało jednak wykończenia. 8 bramkę dla Piasta zdobył starszy z braci Ostrowskich, strzałem z rzutu wolnego. Wynik zamknął Kasperek strzałem z bliskiej odległości.
Bramki: P.Ostrowski x3, R.Sareło x2, Matlęga, Gałucki, D.Ostrowski, Kasperek
Piast: Skubicki, Matlęga, Garbacz, B.Sareło (46 Kasperek) D.Ostrowski, Ciunel (30 Baran) Prus, Gałucki, Podwalny, P.Ostrowski, R.Sareło (46 Mazur)
Brawo P. trenerze tak do końca.
